wrz 25 2017

Święta naszych czasów


Komentarze: 0

Chcąc zostać świętym nie trzeba poświęcać wielu godzin na żmudnej modlitwie czy też podejmować od razu ascezę. Nie trzeba również pozostawiać swojej rodziny, aby rozpocząć samotne życie w celibacie. Na przykładzie francuskiej mistyczki Gabrieli Bossis pokażemy jak można realizować swoje powołanie w zgodzie z własnymi przekonaniami i planami na życie.

Własny plan na życie i modlitwa na klęczniku...

Gabriela pobierała nauki w szkole klasztornej w Nantes, gdzie wyróżniała się ogromną wiedzą religijną oraz miłością do Boga. Dlatego niebotycznym zaskoczeniem był fakt, iż nie wybrała życia zakonnego, a postanowiła poświęcić się życiu rodzinnemu. Jednocześnie pogłębiała życie wewnętrzne z Bogiem. Podczas I wojny światowej służyła pomocą w szpitalach, a w późniejszym okresie na froncie pod Verdun. Bossis realizowała się w aktorstwie, reżyserowaniu czy też udzielaniu się na rzecz Kościoła. Jednocześnie łączyła wesołość treści wraz z treścią religijną. Ewangelizację głosiła nie tylko na terenie ojczystego państwa - Francji, ale również innych państw Europy, północnej Afryki, Ameryki Północnej oraz Kanady.

Bliskość Boga...

Jej wewnętrzne święte życie rozpoczęło się po raz pierwszy w sierpniu 1936 roku podczas podróży na statku Ile de France. W ciągu 13 lat zapisała 10 zeszytów osobistych rozmów z Jezusem, które obecnie są ukojeniem dla tysięcy ludzi. Pierwszy anonimowy tomik został wydany w 1948 roku.

Więcej typowych klęczników można znaleźć na stronie Meritohurt

maszpanek : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz